Story by Crazy M&A fans

Sangreal

ku mojemu wieeelkiem zdziwieniu stwierdzam, że sie tego spodziewał... nim się spostrzegłam "przykleszczył" mnie do siebie xD

Korbiel Telominar

"Ładny widok..." - mrukłem mając przed sobą jej biust... Błogi uśmiech zagościł na mej twarzy... ^q^

(Niestety musze kończyć :/ Poczekaj na mnie dziewko ^^)

Sangreal

-nigdy nie miałam okazji oglądać go z twojej perspektywy- zamyśliłam się

(Na Ciebie zawsze xD ^^)

Leady

pływałam sobie w tei zpowrotem... Wyszłam z wody i katem oka spoglądałam na ich "wyczyny" wstałam i usmiechnełam się...
-To ja pujde na jadudki Very Happy

- uśmiechnełam sie i poszłam w las

Sangreal

-ale to nie jest tak, jak myślisz!- krzyknęłam za Leady

Leady

Odwruciłam się z dziwnym uśmieszkiem
-Nie krępujcie się.... Poprostu troche zgłodniałam- mówie wznosząc ramiona... -No to narazie Smile

Sangreal

-jeśli tak, to spoko- uśmiecham się do Leady... i ponowie obracam sie w stronę macającego mnie Korbiela xD

Leady

obracam się tylko i uśiecham się... Krocze dalej w poszukiwaniu jagódek... A może trafią się malinki Very Happy

Sangreal

patrzę ponownie na L. i uśmiecham się nieco przepraszająco... ^^'

Korbiel Telominar

Wystawiam łeb z wody nacierając nim na piersi Sang (xD) - "Spokojnie! I tak niemam zamiaru znów prosić jej o ręke!" - śmieje się paskudnie xP

Sangreal

[znów? oO]

Korbiel Telominar

"Tak mięciutko..." - mówie rozmażonym głosem po czym znów uszczypłem ją w tyłek - "Coś taka cicha?"

Sangreal

-au!- ponownie wrzasnęłam ^^ -a co mam Ci mówić: 'przytul sie bardziej. nie mam nic przeciwko'?-

Korbiel Telominar

"Moge?" - pytam się z nadzieją w głosie i uśmiechem niewiniątka na twarzy ^^

Sangreal

-jak mogłabym Ci odmówić- ledwo, co powstrzymuję śmiech...